W piątek, po lekcjach, uczniowie klas 1-5 powrócili do szkoły, aby spędzić ze sobą czas, zintegrować się, nawiązać więzi. Panie przygotowały dla dzieci moc atrakcji. Najpierw spacerek do Góry Lodowej na przepyszne, chłodne smakołyki, potem gra w terenie po zachodniej stronie Ustki, na którą dostaliśmy się przez ruchomą kładkę w porcie. Wszyscy, podzieleni na 4 grupy mieszane, z mapkami w rękach, z wielkim zaangażowaniem szukaliśmy specjalnie oznaczonych punktów kontrolnych i zadań do wykonania. Bieg po plaży, przeszukiwanie zakamarków lasu i tropienie wskazówek to była fantastyczna zabawa!? Po zakończeniu gry dzieci udały się na nocne ognisko z kiełbaskami i pieczonymi ziemniaczkami na przystań kajakową. Tam też nie zabrakło atrakcji! Strzelanie z łuku do tarczy, przeciąganie liny, paintball… Oj, działo się! ?‍? Kiedy przyszedł czas na kolację wszystkim… dopisywał apetyt! Na szczęście pani Ania i pani Monika dobrze wiedzą, co lubią sobie podjeść nasze dzieci, więc zrobiły zakupy prima sort! Soki, kakao, różne rodzaje mleka, płatków, warzyw, wędlin, serów, jogurtów, pieczywa… słowem wszystko – do wyboru, do koloru! ? Po posiłku – film, słuchanie muzyki, mycie się i rozmowy (do drugiej nad ranem?). I choć niektórym maluszkom zdarzyła się łezka tęsknoty, utulone odzyskiwały dobry humor i zasypiały słodko (Pani Aniu – ??). Poranek wstał stanowczo za wcześnie ? i powitał nas zapachem pysznego śniadanka, które wyczarowały pani Helenka i pani Ania. Po posiłku zorganizowaliśmy zabawy na świeżym powietrzu, które umilały dzieciom czas do przyjazdu rodziców. Oj, udała nam się ta integracja !?